Rysunek życia
- Johny Gmatrix
- 17 mar 2015
- 1 minut(y) czytania
namalowałem obraz życia
namalowałem lustrzane odbicia
namalowałem zieleni trawę
namalować więcej nie chciałem
rzuciłem pędzel i płótno obrazu
z pędem mknącego pociągu wysiadłem
tuz przed bramą w chwili ostatniej
podnosząc się z kolan
kartę odwróciłem
do miary wikolem centymetr wkleiłem
spojrzałem do lustra
rosy kropel nie było
za oknem śniegi słońce roztopiło
zeszyt otworzyłem
wiersze wykreśliłem
jeszcze raz przed wyjściem
wzrokiem w lustro rzuciłem
w szarości jego świata kolory zmieniłem
Comments