szlak zagubienia
- Johny Gmatrix
- 17 mar 2015
- 1 minut(y) czytania
człowieczy los
zawiłe ścieżki
chmury bogatych barw
granice cztery
zamknięte litery
ubarwiał czas
dokąd prowadziły drogi
z gwoździami fakira łoża
raz różą utkane
raz drutem kolczastym
a ty
marny człeku powracałeś
na przekór
historii
orałeś ziemię mury wznosiłeś
w pocie czoła z najeźdźcą
wytrwale walczyłeś
by teraz u schyłku swoich dni powiedzieć
na cóż to było mi
u steru błazen sznurkami ciąga
do syta micha dacza i willa
a twoja ścieżka bagnem
zarosła
nogi ugrzęzły w mozołu trudzie
już nie masz jutra
żyjesz w obłudzie
Comments