top of page

MOJA   POEZJA

puste lustro

  • Zdjęcie autora: Johny Gmatrix
    Johny Gmatrix
  • 24 sty 2018
  • 1 minut(y) czytania

złociły sie choć nie były złotem srebrzyły się choć srebrem nie były spływały po szybie niedomkniętego okna jedna druda trzecia kap kap kap jak woda z popsutego kranu

pomalowałem je na zielono farba wyschła pozostała sól gorzka tak gorzka jak te dni bez ciebie

puste godziny minuty pusta szklanka po kawie moja też już zimna zimne dłonie zimne usta

na rogu za oknem zapaliła się latarnia następna noc a ja nadal siedzę za pustym stołem przy oknie i wołam twoje imię

odpowiada cisza

to nie okno to lustro w nim moje odbicie po nim spływają krople


 
 
 

Comments


bottom of page