top of page

MOJA   POEZJA

nasz świat

  • Zdjęcie autora: Johny Gmatrix
    Johny Gmatrix
  • 3 lut 2018
  • 1 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 5 paź 2020



zagubiłem się w otchłani czasu

zaplątałem w drodze swej

upadłem wstałem by iść dalej


stałaś w obliczu gwiazd

niczym ta kropla rosy

zanikająca w promieniach słońca

byłaś blisko tak

wyciągnąłem dłoń

podałaś by iść razem


powiązani światłem księżyca

szliśmy plażą a fale oblewały nasze...

poczułem żądzę twego ciała

usłyszałem bicie serca

łza po twarzy spływała

otarłem przytuliłem

czułem drżałaś cała


powiedziałaś zostań

zostałem na wieczność


każdej nocy będę okrywał

byś nie zmarzła swym ciałem

każdego ranka będę szeptał słowa miłości

do serca twojego

obsypię płatkami róż

splecionych z promieni słonecznych

ukołyszę twój ból

i strach

oczy twe łez nigdy nie zaznają

serce twe nigdy nie zakrwawi


dla ciebie rzucę pod nogi bukiet płatków róż

utkany promieniami słońca

przepłynę morza oceany

uwiodę serce twe

a potem będziemy

do rana tańczyli pieśń miłości


uniosę na rękach

w największe zakamarki chwil zapomnienia


rzeknij

a oddam duszę

wyrwę serce dam tobie


tylko w mych objęciach

zaznasz największe chwile rozkoszy swego ciała

oczy twe ranka nie będą chciały ujrzeć

z twego pucharu najdroższe trunki świata skosztuję

usta stopy ucałuję

nigdy nie przestanę

dnia będzie za mało


piękne są usta twoje czerwone

piękne są oczy twoje zielone

gdy nie ma w nich łez

piękno jest wszędzie w każdym calu ciała twego


każdego ranka spoglądam w okno

widzę ciebie każdego wieczoru

wsłuchując się w ciszę

oczekując głosu krzyku serca


gdyby pióro było szybsze od myśli

rzuciłbym pod nogi

bukiet wierszy splecionych promieniem księżyca


oczy twoje zielone

otrzeć łzę przytulić ucałować

i umrzeć dla nich chcę

odnaleźć pomogę drogę pokażę

przez życie serce twe poprowadzę


bo czym jest świat

gdzie nie ma miejsca

dla nas dwojga


 
 
 

Comments


bottom of page