śmieję się z życia
czy pamiętasz tamten dzień wieczorna porą spotkałaś mnie na małym placyku przy sklepiku całowałem usta twe na niebie księżyc świecił...
w ramionach wiatru
nie wiedziałem nie wiedziałem co powiedzieć otworzyłem drzwi stałaś z kroplami deszczu na twarzy nie to nie był deszcz zbyt słony...
szklany cień
już ranek i dzień z kolei enty i noc po nim z oczami smutku za stołem krzesła kiedyś dwa a dzisiaj... dzisiaj pustką nawet obrus ...
lustro wspomnień
minęło już tyle lat znowu siadam za stołem kawa jak zwykle już zimna myśli szybują w przestworzach kawałek kartki i pióro trzymam w...
zielona sukienka
i znowu ranek otwiera drzwi za nimi dzień następny a ja ? wypalony do reszty co dnia próbuję otworzyć nowe nie umiem lecz próbuję......
dystrukcja
było nic dokładnie nic i pustka ciemność otaczała bezdroża świata nie było wschodu i zachodu i ziemi pod stopami ludu świat chciał...
ślady historii
bijemy się - o co ? walczymy dniem i nocą po co ? w imię czego podnosimy ramię w imię czego gwałty i mordy na bezdrożu człek stoi...
jakby dziÅ›
jesteś tą o której słów wiele napisać można by jesteś tą o której mogę tylko śnić jesteś... a zarazem nie ma ciebie tylko w snach ...
na wschodzÄ…cym niebie
jesteś jak gwiazda na wschodzącym niebie czy widzisz jak uśmiecham się do ciebie? jak patrzę w zieleń oczu twych jak cofam czas by z...
granica zmysłów
chociaż raz podaruj uśmiech chociaż raz pozwól by sen przekroczył granicę zmysłów tylko ten jeden raz mała chwila a trwałaby...